Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

Niedziela Palmowa

niedziela, 28 Marzec 2021

Gdy wjechał do Jerozolimy poruszyło się całe miasto i pytano „Kto to jest” (Mt 21,11).

Dziś w Kościele zaczynamy najważniejszy czas w ciągu roku, najważniejszy tydzień spośród wszystkich. Tydzień nad Tygodniami. I nie ma się co czarować i oszukiwać, że to wszystko, co się będzie działo przez najbliższe siedem dni, całkowicie nas wszystkich przerośnie. Każdy z tych dni nazywamy wielkim, nie tylko, że to ostatnie trzy dni do Wielkiego Czwartku. Liturgia przypomina nam Jego uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy z jednego powodu, abyśmy mogli przetrwać do Niedzieli Zmartwychwstania. Dziś usłyszymy, jak człowiek zdradza Boga, fałszywie całując go w policzek. Usłyszymy, jak Jezus nakarmi swych uczniów swym Ciałem i Krwią. Ujrzymy go klęczącego jak niewolnik przed człowiekiem, który pod wpływem strachu o siebie, aż trzy razy się wyprze trzyletniej znajomości z Nim, zobaczymy Go umywającego, jak sługa, nogi swych uczniów. Na co odpowiedzą ucieczką i schowaniem się po kątach. Św. Jan, którego opis wjazdu Jezusa do Jerozolimy można dziś wybrać i odczytać, zauważa, że uczniowie, w tym on sam, nic z tego wszystkiego, co się działo, nie rozumieli. Można przyjąć postawę osła, na którym wjechał Pan Jezus do Jerozolimy i myśleć, że to wszystko - słane płaszcze, rzucane gałązki palmowe - to dla niego. Musimy więc dobrze się wsłuchać w Słowo Wielkiego Tygodnia, aby nie skupić na sobie całej uwagi, na swych grzechach i słabościach. Św. Łukasz Ewangelista, jako jedyny podaje szczegół, który w historii zbawienia świata nie miał wielkiego znaczenie, ale miał w historii życia pewnego człowieka. Malchos, któremu jeden z towarzyszących Jezusowi w Ogrodzie Oliwnym – odciął prawe ucho. Jezus natychmiast je uzdrowił, co pewnie dla sługi arcykapłana był decydujący. Właśnie wtedy Malchos poznał Jezusa, jako swego zbawiciela. Przyszedł po Jezusa, na rozkaz, aby pojmać złoczyńcę, wichrzyciela, a spotkał kogoś, kto nawet w tragicznym momencie pojmania potrafi okazać troskę i miłość. Dziś chodzi o każdego z nas, o nasze ucho, aby zostało uzdrowione. Więc, żebyśmy nie uciekli w przerażenie, zwątpienie, niezrozumienie, Kościół czyta nam i przypomina zwycięstwo, którego wjazd do świętego miasta jest zapowiedzią. Jeśli więc, w którymś z tych dni będzie nam ciężko, lub go przegapimy to przypomnijmy sobie : Hosanna!