Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

Poniedziałek, XIII Tydzień zwykły

poniedziałek, 27 Czerwiec 2022

W tym tygodniu lekturę pierwszych czytań będą w większości stanowiły fragmenty z Księgi Amosa, proroka działającego w pierwszej połowie ósmego wieku przed Chrystusem. Izrael już dawno temu podzielił się na dwie części: Judę, czyli Królestwo Południowe i Izrael, czyli Królestwo Północne. Amos pochodził z miasteczka położonego w Królestwie Judy, ale został powołany przez Boga, by udał się do Betel, dużego miasta w Królestwie Izraela i tam głosił Boże przesłanie. Władzę nad Izraelem sprawował wtedy Jeroboam II, zwycięzca w wielu bitwach, który odzyskał wiele terytoriów utraconych przez Samarię, zdobywca wielu bogactw. Patrząc po ludzku, odniósł sukces. Jednak w jego królestwie działo się wiele zła. Panowała wielka niesprawiedliwość społeczna, elity rządzące nadużywały władzy, biedni byli mocno uciskani. Uprawiano bałwochwalstwo, które stanowiło korzeń wszelkiego zła. W Betel działała świątynia konkurująca ze Świątynią Jerozolimską, w której były czczone pogańskie bóstwa. Izrael zapomniał, że został przez Jedynego Boga wyprowadzony z niewoli egipskiej, że sukcesy militarne były darem Boga. Prorok Amos prorokuje przeciwko elicie rządzącej. Ukazuje prawdziwy obraz dziejącego się zła i zapowiada konsekwencje większe niż dla sąsiednich narodów, ponieważ naród ten jest szczególnie wybrany, aby ukazywał Boga wśród innych narodów. To przesłanie odnosi się również do każdego z nas. Większe dary , jakie otrzymaliśmy w życiu od Boga domagają się większego zaangażowania w głoszenie dzieł Boga. Nie powinno nas to jednak przerażać. Pamięć o otrzymanych dobrodziejstwach daje nam siłę do pokonania napotkanych trudności.

Słowa śpiewanego dzisiaj podczas liturgii Psalmu 50 Bóg kieruje do grzesznika, czyli do każdego z nas. Czy widzimy w tej wyliczance grzechów swoje własne? Cudze widzimy na pewno, ale to strata czasu. Zostańmy przy własnych, bo to one przesłaniają Stwórcę, fałszują obraz Boga: „Czy myślisz, że jestem podobny do ciebie?” Przyjmijmy obietnicę: „postępującym bez skazy ukażę Boże zbawienie” i z łaską Bożą każdego dnia, począwszy od dzisiejszego, osiągajmy ten stan.

Pan Jezus bardzo uważnie słuchał towarzyszących mu ludzi. Jego odpowiedzi były celnie kierowane do serca rozmówcy. Uczony w piśmie być może spodziewał się poznać miejsce zamieszkania Jezusa i był gotów zamieszkać tam i działać podobnie jak dotychczas. W odpowiedzi jednak dowiedział się, że pójście za Jezusem nie oznacza nowej stabilizacji, ale nieustanne bycie w drodze. Z kolei inny uczeń wyraził pragnienie pójścia za Jezusem, ale chciał odwlec to w czasie. Miał nawet ważny powód, pogrzebanie ojca. Usłyszał jednak: „Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!” Żyjący Bóg jest Bogiem żyjących. To dla nas wyraźny sygnał, że usłyszane Boże powołanie wzywa do jednoznacznej reakcji. Decyzja o przyjęciu powołania domaga się niezwłocznych działań. Noszenie w sobie wzniosłych pragnień i jednoczesne trwanie w bierności oraz brak poszukiwania dróg ich realizacji, może prowadzić do narzekania na wszystko, zawiści, zgorzknienia. Pójście drogą rozeznanego powołania skutkuje radością nawet wśród trudności, chęcią do życia, pragnieniem dobra dla spotykanych ludzi. Nie możemy jednak stawiać Bogu warunków, kalkulować, nie możemy także trwać w niezdecydowaniu bo szczęście może nas ominąć.