Rozważania Biblijne

Niedziela - Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego (20 kwi 2025)

Święty Piotr Apostoł nie tylko przemówił do słuchających go mieszkańców Cezarei, zgromadzonych w domu Korneliusza, ale też i do dzisiejszych uczniów oraz uczennic Jezusa Chrystusa. Zresztą słowa Biblii, jako wieczny przekaz, są zawsze aktualne. Katecheza świętego Piotra wpisana była w początki działalności misyjnej Kościoła. Słuchając go i rozważając, uświadamiamy sobie, iż wciąż trwamy w czasach „początku” Kościoła. Każde nowe, przychodzące pokolenie może być zaskoczone słowami o wydarzeniach w Judei, począwszy od Galilei, kiedy to św. Jan Chrzciciel wzywał do nawrócenia. Nie przestaje on nawoływać i dziś. Apel Bożego Pustelnika i Pokutnika, którym był św. Jan Baptysta kierowany jest niezmiennie przez wieki do tych wszystkich, których zafascynował Jezus Chrystus. „Namaszczony Duchem Świętym i mocą”  Mesjasz pragnie, by wszyscy, którzy za nim poszli oraz wciąż idą, byli mocni Duchem Świętym. Ten człowiek czyni w swoim życiu dobro, przez co staje się dobrym człowiekiem, który jest z Bogiem. Różnymi drogami chodzą ludzie, wielorakie ścieżki przemierzają, bywa, że wchodzą w egzystencjalne meandry i labirynty. Każdą trasę życia przejdą zwycięsko, kiedy pozwolą, by Jezus Chrystus ujął ich za rękę. Syn Człowieczy, który upodobnił się do każdego bez wyjątku człowieka, a zatem i do poganina, czy też dzisiejszego ateisty, darował mu duchowe zdrowie. Wystarcza tylko ten dar wspaniałomyślnie przyjąć. Solidarność Jezusa z człowiekiem wyzwala go z pokusy poddania się władzy szatana. Nie tylko chrześcijanie, których wspomniał św. Piotr Apostoł w swojej katechezie byli świadkami czynów, zdarzeń mających miejsce „w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie”. Są nimi wierni Chrystusa Zmartwychwstałego doby współczesnej. Na tym polega moc dzisiejszej wiary rezurekcyjnej, przenikającej wszystkie wymiary życia, od międzyludzkich relacji poczynając, na procesach zachodzących w kosmosie kończąc. Zabity przez wrogów Dobrej Nowiny, ludzi kierujących się złem i zawieszony na drzewie krzyża Jezus Chrystus, wyzwolił ludzkość z konsekwencji grzechu pierwszych rodziców. Prawdę tę należy dziś odważnie głosić, również, a może przede wszystkim, tym, którzy nie chcą jej znać. Tak jak drzewo rajskie poznania dobra i zła stało się przyczyną  dramatu człowieka, tak nowe drzewo życia – krzyż Zbawiciela – stal się znakiem wyzwolenia człowieka, jego kultury, jego życia z egzystencjalnej pustki. Po Zmartwychwstaniu Jezusa poznajemy pełnię człowieczeństwa, którą w Nim odnajdujemy. Jezus Chrystus ustanowiony przez Boga „Sędzią żywych i umarłych” obdarza swoich naśladowców nadzieją. Umarli nie są odrzuconymi przez żyjących, zapomnianymi. Żyją oni w Sercu Jezusa Zmartwychwstałego...

Sobota Wielkiego Tygodnia - Wigilia Paschalna (19 kwi 2025)

Pierwsze czytanie.

Opis stworzenia wszechświata jest prosty, a zarazem pełen majestatu. Ukazuje Boga, wprowadzającego ład i porządek w kosmosie. Całe dzieło stworzenia jest dobre. Uwieńczeniem i koroną dzieła stworzenia jest człowiek, obdarzony łaską i przywilejem stworzenia na obraz i podobieństwo Boga. Jego zadaniem jest służba samemu Bogu, nie w roli niewolnika, ale jako Jego współpracownika. Bóg powierza człowiekowi piękno stworzonego świata, by w Jego imieniu panował nad nim i troszczył się o jego nieustanny rozwój. Zadanie powierzone człowiekowi jest szczególnym przywilejem i łaską uczestniczenia w życiu i miłości samego Boga. Wszystko ma być ukierunkowane ku dobru, to znaczy ku Bogu, który jest źródłem wszelkiego dobra.

Psalm 104 jest hymnem na cześć Boga Stwórcy. Opiewa Jego wielkość i wspaniałość. Jak liczne i godne podziwu są dzieła Pana (w. 24 i 26). Bóg wszystko mądrze uczynił (w. 25). Jest zachętą do uwielbienia Boga za piękno i majestat dzieła stworzenia, które jest źródłem poznania miłości Stworzyciela. Nie jest to poznanie tylko statyczne, jak zwykła nauka o wszechświecie. Poznanie to ma charakter dynamicznego objawienia miłości i majestatu Stwórcy. Wszystko we wszechświecie trwa w nieustannym ruchu, jest ukierunkowane ku Bogu, od którego bierze swój początek i wiekuiste tchnienie. Psalm jest więc żywym i dynamicznym uwielbieniem Boga Stwórcy...

 Piątek Wielkiego Tygodnia (18 kwi 2025)

W Wielki Piątek Kościół, trwając w milczeniu i medytacji nad śmiercią Chrystusa, rozważa „Czwartą Pieśń Sługi Jahwe”. Objawia ona w sposób najbardziej pełny tajemnicę i sens cierpienia. W prologu (52,13-15) jest zapowiedź zarówno paradoksu, jak i skandalu, związanych z odkrywaniem istoty cierpienia. Przyjęcie paradoksu prowadzi do zrozumienia i otwiera nowe perspektywy zbawcze, ukazując cierpienie jako jedyny i skuteczny sposób pokonania zła. Natomiast pozostanie na płaszczyźnie skandalu zamyka na dalszą perspektywę rozwoju i może prowadzić do utraty celu ostatecznego. W pierwszej części pieśni poniżenie Sługi jest wyrażone w odrzuceniu i nieludzkim prześladowaniu. Samo cierpienie nie jest jednak tematem centralnym, choć stanowi tło całego fragmentu. Prowadzi do pytania, co zrobimy w obliczu cierpienia? Sługa znosi wszelkie prześladowania z wielką cierpliwością. Taka postawa Sługi staje się odkryciem nowego znaczenia cierpienia w oczach patrzących. Nabiera ono teraz wymiaru zbawczego i ekspiacyjnego. Wstawiennictwo za prześladowców i przebłaganie za grzechy odkrywa najgłębszy sens ofiary cierpiącego. Jest również drogą zbawienia i wywyższenia w oczach Bożych...

 Czwartek Wielkiego Tygodnia – Msza Wieczerzy Pańskiej (17 kwi 2025)

Czytamy dzisiaj fragment dłuższej perykopy paschalnej (Wj 12,1 – 13,16), która ma charakter kultowy i podaje regulacje prawne do świętowania Paschy i Święta Przaśników. Jahwe przemawia do Mojżesza (Wj 12,1-20), a następnie Mojżesz ma przemawiać do starszych całego ludu (Wj 12,21-27). W ten sposób akcent jest położony na tradycję, aby zachowywać dokładnie wskazania nadane przez Mojżesza i przekazywać ściśle na dalsze pokolenia. Lud przymierza, wyzwolony w cudowny sposób z Egiptu otrzymuje nowy status i kierowane są wobec niego nowe wymagania. Wierne zachowywanie wszelkich praw i norm paschalnych przez pokolenia ma na celu nie tylko wspominać odległe wydarzenia, ale ma być uobecnieniem tej pamiętnej nocy wybawienia. Każdy jest zaproszony, by w sposób żywy w nich uczestniczył, jakby był naocznym świadkiem tej niezwykłej nocy wyzwolenia. Krew baranka nie jest już tylko symbolem ocalenia od śmierci, ale znakiem przymierza z Bogiem, chroniącego swój lud od zagłady. Uczestniczenie w tej uroczystości ma uświadamiać każdemu wierzącemu, kim jest i w jak szczególny sposób Bóg go wybawia. My podczas każdej Eucharystii uczestniczymy w passze Chrystusa, gdzie ofiarą jest sam Jezus, Pan i Zbawiciel. Baranek nieskalany, zabity i żyjący na wieki jest symbolem Chrystusa...

Środa Wielkiego Tygodnia (16 kwi 2025)

Rozważamy dzisiaj „Trzecią Pieśń Sługi Jahwe”. Sługa posłany przez Boga pełni misję głoszenia słowa. Jednak zadanie nauczyciela nie jest na pierwszym miejscu, pomimo że wynika z samego faktu niesienia słowa innym. Jako działanie pierwszoplanowe uwidoczniona jest postawa wiernego ucznia (ww. 4-5). W związku z tym Sługa pozostaje nieustannie w ścisłej relacji z Bogiem – Nauczycielem i Mistrzem. Zostaje obdarzony językiem wymownym, a dosłownie „wyuczonym”, co wymaga Jego osobistego zaangażowania i wysiłku. W tym znaczeniu Jego cecha „wymowności” nie jest tylko sprawą niezasłużonego daru, ale wewnętrzną predyspozycją i gotowością, w otwartości przyjmowania pouczeń Boskiego Mistrza. Musi sam najpierw doświadczyć tego, czego pragnie nauczać. Celem całej formacji jest posłanie do niesienia słowa, by pokrzepiać strudzonego, tym samym słowem, które wcześniej przyjął od Boga. Słowo staje się nie tylko sposobem komunikacji z Bogiem, ale przede wszystkim objawia działanie zbawcze.

Posłany Uczeń staje się mistrzem dla innych. To jednak najistotniejsze jest jego osobiste trwanie z Bogiem w relacji mistrz – uczeń, skąd czerpie wzór i ideał wszelkich relacji. Codziennie zanurza się w słowie, które daje mu moc do przezwyciężania wszelkich trudności i prześladowania. Choć jest ignorowany i odrzucany przez ludzi, nie zraża się zaistniałą sytuacją. Jego odwaga i determinacja kształtują w nim postawę nieustraszonego świadka Boga. Jego nadzieja jest w Bogu, dlatego jest pewien, że Jego misja ma głęboki sens i nie zostanie zawstydzony...

Wtorek Wielkiego Tygodnia (15 kwi 2025)

Dzisiaj rozważamy „Drugą Pieśń Sługi Jahwe”. Jest ona kontynuacją pierwszej. Jednak aspekt powołania i posłania nabiera nowego, pogłębionego sensu. Odkrycie tajemnicy powołania ma uświadomić wielkość i odpowiedzialność misji. Sługa już w łonie matki został ukształtowany i uformowany na proroka. Wynika z tego, że powołanie nie jest  wymysłem człowieka, ale odwiecznym planem Bożego zamysłu. Odpowiedź na to zaproszenie wprowadza w tajemnicę Bożego zbawienia, a jednocześnie staje się wyrazem uszanowania woli Boga. W ten sposób Bóg przez pokornego sługę będzie uwielbiony.

Ponadto zostaje potwierdzone posłanie do pełnienia funkcji prorockiej. W porównaniu do „Pierwszej Pieśni” przed posłanym zostaje odkryta kolejna tajemnica Bożego planu. Jego misja nie jest tylko ograniczona do Izraela i zgromadzenia ich w jedno. Nowe ramy i dynamizm działalności to wszystkie narody, do których  jest posłany, by je oświecić i zanieść Boże zbawienie aż po krańce świata. Powszechność zbawienia rozbłyska niczym światło w mroku. Uniwersalizm zbawienia odkrywa nowy rys Bożego wybraństwa, powołania i obietnicy. Teraz wszyscy są zaproszeni, by otwierać się na Boże orędzie zbawienia...

Poniedziałek Wielkiego Tygodnia (14 kwi 2025)

Wczoraj rozważaliśmy fragment „Trzeciej Pieśni Sługi Jahwe”, dzisiaj natomiast czytamy pierwszą z czterech pieśni w Księdze Izajasza. W „Pierwszej Pieśni” opisanie jest wybranie Sługi i powołanie do pełnienia misji prorockiej. Autor również przedstawia charakterystyczne rysy wewnętrzne Sługi, konieczne do wypełnienia zleconego zadania. Bóg sam dokonuje prezentacji Sługi, którego nazywa umiłowanym. Powyższe przedstawienie przywodzi na myśl objawienie misji Chrystusa w scenie chrztu Pańskiego i przemienienia na Górze Tabor. Ponadto nieodzownym elementem posłannictwa jest wylanie Ducha, powszechnie znane w tradycji starotestamentalnej (por. Lb 11, Jl 3). W czasie nowotestamentalnym mocą Ducha realizuje się przepowiadanie i działalność zbawcza samego Jezusa, która dopełnienie odnajduje w krzyżu Chrystusowym...

Niedziela Palmowa (13 kwi 2025)

Jezus zdąża do Jerozolimy. Jest pielgrzymem, nieustanie w drodze. Sam idzie na przodzie. Zbawienie polega na przyjęciu tego pokornego Mesjasza w znaku Pielgrzyma, który przychodzi i kołacze do naszych serc. Kto Go przyjmuje, wchodzi do królestwa Mesjasza. Paradoksalnie przyjmuje Tego, który przyjmującego przyjmuje do Siebie. Chrystus będzie do nas przychodził w znaku pokornego kołaczącego Pielgrzyma, aż do skończenia świata. Przechodzi przez Betfage (dom nieurodzajnej figi) i Betanię (dom ubóstwa) do Jerozolimy (miasto pokoju). Idzie Król przez nasze życie, aby obdarzyć nas pokojem i poprowadzić ku Bogu. A my z radością śpiewamy: Chwała temu, który przychodzi jako król w imię Pana. Pokój w niebie i chwała na wysokościach (19,38).

W Niedzielę Palmową czytamy fragment „Trzeciej Pieśni Sługi Jahwe”. Sługa posłany przez Boga pełni misję głoszenia słowa. Jednak zadanie nauczyciela nie jest na pierwszym miejscu, pomimo że wynika z samego faktu niesienia słowa innym. Jako działanie pierwszoplanowe uwidoczniona jest postawa wiernego ucznia (ww. 4-5). W związku z tym Sługa pozostaje nieustannie w ścisłej relacji z Bogiem – Nauczycielem i Mistrzem. Zostaje obdarzony językiem wymownym, a dosłownie „wyuczonym”, co wymaga Jego osobistego zaangażowania i wysiłku. W tym znaczeniu Jego cecha „wymowności” nie jest tylko sprawą niezasłużonego daru, ale wewnętrzną predyspozycją i gotowością, w otwartości przyjmowania pouczeń Boskiego Mistrza. Musi sam najpierw doświadczyć tego, czego pragnie nauczać. Celem całej formacji jest posłanie do niesienia słowa, by pokrzepiać strudzonego tym samym słowem, które wcześniej przyjął od Boga. Słowo staje się nie tylko sposobem komunikacji z Bogiem, ale przede wszystkim objawia działanie zbawcze...

Sobota - V Tydzień Wielkiego Postu (12 kwi 2025)

Żydzi w swojej historii niedługo cieszyli się życiem pod rządami wspólnego króla. Dzieje tzw. zjednoczonego królestwa obejmują tylko rządy Saula, Dawida i Salomona. Po ostatnim z wymienionych monarchów kraj rozpadł się na Królestwo Izraela i Judy. To pierwsze zniknęło z map świata na zawsze w 722 r. przed Chr, drugie trwało dłużej, ale po odrodzeniu w V w. przed Chr. nigdy nie odzyskało autonomii. Słaba i zależna monarchia odrodziła się na moment w dynastii Hasmoneuszy, ponieważ herodiańską trudno nawet uznać za żydowską. Jak więc rozumieć proroka? Słowa Ezechiela sięgają bowiem o wiele dalej niż do V czy II w. przed Chr., wypełnienie znajdują w Nowym Testamencie, erze Kościoła zakończonej paruzją Chrystusa i w niebieskiej Jeruzalem, gdzie Jego przybytek został ustanowiony na wieczność (Ez 37,26)...

Piątek - V Tydzień Wielkiego Postu (11 kwi 2025)

Trudno wyobrazić sobie trudny los Jeremiasza. Nie chciał przyjąć misji prorockiej, ale Bóg go przemógł; nie chciał głosić konieczności niewoli, ale na tym polegała jego misja; z pewnością nie chciał mówić swoim, żeby podporządkowali się władzy babilońskiej, ale było to silniejsze od niego. Czym przepłacił swoje trudne powołanie? Samotnością, wrogością, społecznym wykluczeniem, pomówieniami o zdradę, prześladowaniami, więzieniem i groźbami. Nie miał nikogo, kto byłby mu oparciem, z wyjątkiem Boga, który go uwiódł (Jr 20,7). A jednak wciąż z dna rozpaczy był gotów wzywać do pieśni pochwalnej Panu, który powierzył mu tak niewdzięczne zadanie, zachęcając: „Skąd czerpał swe siły, skoro sam nieczęsto doświadczał oczekiwanego ratunku? Stąd, że nie niósł swojego losu sam, ale zawsze z Bogiem. Nie cudowne znaki i wizje, ale właśnie pełne oddanie w ciemności i fizycznego udręczenia...

Czwartek - V Tydzień Wielkiego Postu (10 kwi 2025)

Posłuszny sługa, pełen wiary czciciel, Abraham słusznie uchodzi za ideał wyznawcy. Nie pisnął nawet słowem, gdy Bóg wyrwał go z miasta i skierował na tułaczkę w nieznane (Rdz 12,1). Nie protestował, gdy Najwyższy żądał od niego ponadludzkich wyborów (21,12). Nie polemizował, gdy jako starzec otrzymał obietnicę licznego potomstwa (17,5). Wiedział i nigdy nie stracił wiary w to, że słowo Boga jest mocne, decyzje ostateczne, a wierność bezgraniczna. Co jest przedmiotem obietnicy Boga? Sprowadza się ona do trzech słów, które dają zdecydowanej większości ludzi poczucie spełnienia: rodzina, dom i życie. Bóg jednak nie obiecuje pięknych i zdrowych dzieci, ale potomków zdolnych do oddawania Mu czci; nie obiecuje ciepłego zapiecka, ale ziemię zdobytą na drodze konfliktów i przepłaconą krwią. Abraham o to nie pyta, tylko przyjmuje z wiarą objawioną mu prawdę Bożej obietnicy...

Środa - V Tydzień Wielkiego Postu (09 kwi 2025)

Choć historyczność wrzucenia żydowskich młodzieńców do rozpalonego siedmiokrotnie mocniej niż zwykle pieca bywa kwestionowana, nie sposób odmówić jej siły wyrazu, którą podkreśla nawet wspomniana symboliczna siódemka. Gdyby wierzyć chronologii księgi, wydarzenie miałoby mieć miejsce po roku 597 przed Chr., po pierwszej deportacji Żydów do Babilonu, w której wywiedziono z Judy również trzech młodzieńców. Młodzieńcy, którzy szybko zaskarbili sobie przychylność babilońskiego króla, postanowili porzucić cały komfort miejskiego życia w obliczu jednej groźby – bałwochwalstwa. Co zaskakuje, dali królowi do zrozumienia, że nie ulegliby pokusie oddania czci posągowi człowieka, nawet gdyby Bóg postanowił ich nie ocalać. Ich niezachwiana wiara w słuszność własnego postępowania doprowadziła młodzieńców do najbardziej radykalnej decyzji – postawienia na szali własnego życia doczesnego, ponieważ wiedzieli, że niepodjęcie ryzyka groziłoby o wiele gorszym rodzajem śmierci...

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu (08 kwi 2025)

Surowa kara zesłana na Izraelitów za mówienie przeciw Bogu i Mojżeszowi wydaje się w pełni zasłużona. Zapewne słysząc opowiadanie o szemraniu nikt z nas nie utożsamia się z niewiernym ludem, mniej lub bardziej świadomie go ganiąc. Bóg zaspokajał ich codzienne potrzeby głodu i pragnienia. Izraelici wedle przekazu Tory posilali się manną przez dziesięciolecia, dzień w dzień. Porzucając kwestię symbolicznej nośności owej liczby, czy rzeczywiście współczesny zabiegany człowiek byłby w stanie znieść bez narzekania podobną sytuację? Bóg prowadził swój lud żelazną ręką, tak jak tego potrzebowali Izraelici na ów moment swojej historii. Jedno jednak nie uległo zmianie – zarówno oni jak i my potrzebujemy wstawiania się za nami, Nie jesteśmy lepsi niż szemrzący lud, ale pomimo dotkliwego, a niekiedy śmiertelnego kąsania przez grzechy wciąż możemy przetrwać, ale tylko wpatrując się z wiarą w Ukrzyżowanego...

Poniedziałek - V Tydzień Wielkiego Postu (07 kwi 2025)

Zaczerpnięta z Septuaginty, czyli greckiej wersji Starego Testamentu, opowieść o urodziwej Zuzannie wydaje się fantastyczną, opowieścią o niewielkiej nośności teologicznej. Tymczasem stanowiła ona niezwykłą polemikę z całym wadliwym systemem prawnym Izraelitów. Dlaczego? Choćby ze względu na istniejące w Torze Prawa, wedle których świadectwo dwóch świadków wystarczyło, by uznać treść oskarżenia za prawdziwą . los Zuzanny, rzekomo pochwyconej na cudzołóstwie, wydawał się przesądzony, skoro orzekło przeciw niej dwóch świadków, i to dwóch sędziów! Potrzeba więc było aż Bożej interwencji, by sprawiedliwości stało się zadość. Natchniony przez Boga prorok Daniel dowiódł, że kobieta niczym nie zawiniła, a starcy dopuścili się krzywoprzysięstwa . Interwencja Daniela obietnicą zaprowadzenia nowego porządku, ale już nie na fundamencie sprawiedliwości rozumianej w kategoriach doczesnych...

Strony