Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

Poniedziałek, XXXI Tydzień Zwykły

poniedziałek, 31 Październik 2022

Święty Paweł napisał List do Filipian z potrzeby serca. Chciał im podziękować za otrzymane wsparcie finansowe w czasie jego działalności apostolskiej. Osobisty ton listu nie przeszkodził jednak w poruszeniu ważnych tematów teologicznych. We fragmencie, który dzisiaj rozważamy w liturgii, wybrzmiewa zachęta Pawła, aby Filipianie trwali w jedności między sobą i ciągle tę jedność tworzyli. Wspólnota dążeń, miłości, ducha i wrażliwość na potrzeby innych to tylko niektóre zalecenia Apostoła wpatrzonego w przykład najdoskonalszej Wspólnoty, jaką jest Trójca Święta. Podążanie za tym przykładem jest motywem do radości autora listu.

Paweł sam wypełniał to, co zalecał innym, „w pokorze oceniając innych za wyżej stojących od siebie”. Teraz zachęca Filipian, aby dostarczyli mu motywu do radości w postaci dojrzałych relacji we wspólnocie.

Trudno o piękniejszy obraz ufności, niż śpiące dziecko w objęciach matki, spokojne, bezpieczne, otoczone opieką. Właśnie takiego obrazu używa psalmista, aby wyrazić rzeczywistość Bożej opieki nad Izraelem i zachęcić rodaków do złożenia ufności w Bogu. Ciekawe jest to, że obrazowi dziecka spokojnego, cichego i sytego przeciwstawia portret osoby o pysznym sercu i wyniosłym spojrzeniu. Ktoś taki nie umie się powierzyć, zamiast zaufać, chce być samowystarczalny i niezależny, pokłada ufność w sobie i swoich siłach, a innych chce kontrolować, gardzi nimi i uważa za swoje zagrożenie.

Słowa Jezusa do gospodarza, który zaprosił Go na ucztę, stanowią drugą część nauki zainspirowanej obserwacją zachowania zaproszonych gości. W pierwszej części Mistrz zwrócił się do tych, którzy z pośpiechem zajmowali pierwsze miejsca i zaproponował, aby byli pierwszymi w oddawaniu tych miejsc innym. Kontynuując temat pokory i skromności, Jezus proponuje gospodarzowi i nam czynienie dobra bez ukrytej intencji pozyskiwania cudzej wdzięczności i jakichkolwiek profitów. Zamiast zaproszenia kogoś, by samemu zostać zaproszonym, proponuje działanie, w którym nie ma oczekiwania na wzajemność, a jedynie bezinteresowność. Boski Mistrz proponuje, abyśmy przyjrzeli się naszym motywacjom. Co nas popycha do działania? Dlaczego w taki a nie inny sposób korzystamy z życia? Co chcemy osiągnąć przez nasze dzieła? Iść za Nim, oznacza uczyć się bezinteresownej miłości i pełnić ją w zwyczajnych okolicznościach życia, jak udział w uczcie..