Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

Wtorek - I Tydzień Adwentu

wtorek, 5 Grudzień 2023

Co myślisz, gdy słyszysz słowa: wiara, religia, modlitwa, post? Nie tak rzadko zdarza się, że słysząc te słowa mamy przed oczami to wszystko, co człowiek robi dla Boga, wszelkiego rodzaju aktywność, którą podejmują ludzie wierzący, aby oddać Bogu chwałę, podobać się swojemu Stwórcy. Dlatego prorok Izajasz daje nam dzisiaj do rozważenia ideę obiecanego Mesjasza. Prorok pokazuje, że ten obiecany Mesjasz zostanie w pierwszej kolejności obdarowany Duchem Pańskim, darami tego Ducha. Zanim Mesjasz rozpocznie swoją misję, przyjmuje dar, otwiera się na niego. Ten dar uzdalnia Go do pełnienia woli Pana. Może warto pomyśleć właśnie w taki sposób o swojej wierze, o chrześcijaństwie. O tym, że ta wiara, polega w pierwszej kolejności na przyjmowaniu tego wszystkiego, co chce nam dawać Bóg: dar wiary, łaskę przebaczenia, zdolność do słuchania i przyjmowania Jego Słowa, talenty i charyzmaty, którymi możemy służyć innym ludziom i wiele innych, „darmowych darów”, które wystarczy tylko przyjąć.

Spośród wielu czynności, które ludzie wykonują na co dzień, jedną z bardziej popularnych jest z pewnością „zawód sędziego”. Dlaczego? Bo bardzo często po prostu osądzamy ludzi. Tych ludzi, o których praktycznie nic nie wiemy, a wypowiadamy się na ich temat, jakbyśmy znali ich od dziecka. Może dlatego dzisiaj psalmista modli się, aby tym, który osądza, był syn królewski, czyli zapowiedziany Mesjasz – Jezus Chrystus. Dlaczego On „nadaje się” na bycie sędzią? Może dlatego, że On bardzo dobrze zna ludzi, o czym pisze święty Jan w swojej Ewangelii, że Jezus wiedział, co w człowieku się kryje”. Może dlatego, że Jego sądy są wynikiem miłości i prawdy, co widzimy w Jego rozmowie z Samarytanką? Może dlatego, że Jego sądy nigdy nie przekreślają człowieka, co pokazuje Jego sąd nad kobietą cudzołożną. Bądźmy bardzo ostrożni w osądzaniu, w wystawianiu ocen, opinii. Najlepiej zostawić je Bogu, a jeśli już chcemy je podejmować, uczmy się od Niego, jak to robić.

Czy Jezus w dzisiejszej Ewangelii dzieli ludzi? Możemy tak pomyśleć, ponieważ Jezus mówi, komu Bóg się objawia, a kto tego objawienia nie dostrzega, nie jest w stanie przyjąć. Tak naprawdę, Jezus chce uświadomić nam, jaką postawę trzeba przyjąć, żeby być zdolnym do przyjęcia Bożego objawienia – zobaczenia, kim Bóg jest oraz jaki On jest. Ta pożądana przez Jezusa postawa, to postawa dziecka. Dlaczego akurat dziecko? Ponieważ dziecko to osoba, która jest zależna, wie, że sama sobie nie poradzi, wie, że potrzebuje kogoś drugiego, co więcej, jest bardzo ufna wobec tego, kto się nią opiekuje. I do takiej postawy zaprasza nas dzisiaj Chrystus. Czy wierzysz w to, że Bóg chce dla Ciebie jak najlepiej? I jeśli mówi Ci coś, to nie po to, aby utrudnić Ci życie, ale po to, byś był po prostu szczęśliwy? Prośmy dzisiaj o ducha dziecięctwa Bożego dla nas samych.