Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

Piątek - Uroczystość Niepokalanego poczęcia Najświętszej Maryi Panny

piątek, 8 Grudzień 2023

Dzisiaj w Kościele przeżywamy Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Przeżywamy w Liturgii ten moment historii zbawienia, w którym Bóg dał życie Matce swojego Syna – Maryi. A dał to życie w sposób cudowny, ponieważ zachował Maryję od grzechu pierworodnego. A o tym grzechu pierworodnym możemy usłyszeć w pierwszym czytaniu. Dobrze znana scena z raju, kiedy Adam i Ewa po grzechu, który polegał na nieposłuszeństwie, chowają się przed Bogiem, swoim Stwórcą. Jednak to czytanie mówi przede wszystkim o miłosierdziu Boga, Tak, o miłosierdziu. Gdy słyszmy to słowo, przed oczami może stawać nam święta Faustyna, Łagiewniki, Koronka do Miłosierdzia Bożego czy obraz: „Jezu ufam Tobie”. Jednak miłosierdzie Boga jest obecne w historii ludzkości od samego początku. Ta scena z raju pokazuje nam Boga miłosiernego, który zaraz po grzechu zaczyna szukać Adama-grzesznika. Szuka go, bo go kocha i chce okazać mu swoje miłosierdzie. Co więcej, składa obietnicę, że kiedyś pojawi się na ziemi Ktoś, kto raz na zawsze pokona szatana, grzech i śmierć. Czy w kontekście grzechów, które popełniamy, sprzed naszych oczu nie znika miłosierdzie Boże?

   „Ujrzały wszystkie krańce ziemi zbawienie Boga naszego”. Czy w XXI wieku możemy powiedzieć, że już wszyscy ludzie mieli okazję zobaczyć zbawcze działanie Boga? I nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o dzieło ewangelizacji tych, którzy o Jezusie i Ewangelii jeszcze nie słyszeli. Chodzi tutaj również o tych, którzy przyjęli chrzest, przyjęli inne sakramenty, ale może w swoim życiu nie doświadczyli zbawienia – działania Boga, pełnego miłości i bliskości. Warto modlić się za te osoby ale także przez swoje życie starać się pokazywać, że takie działanie Boże dokonuje się przede wszystkim w nas.

Dzisiaj, kiedy przeżywamy Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, warto ten fragment Listu do Efezjan odczytać przez pryzmat życia Maryi, ale także i naszego kroczenia za Panem. Maryja to przede wszystkim osoba, która przyjęła błogosławieństwo Boga. I stąd bierze się piękno jej życia – z przyjmowania łaski Boga, Jego darów, aż do tego stopnia, że anioł Gabriel nazwie ją „Pełną Łaski” (por. Łk 1,28). Wiara jest przyjęciem tego, co chce nam dać Bóg. To początek, pierwsze działanie Boga w nas. Potem, gdy to odkryjemy, możemy przez swoje życie na ten uprzedzający dar odpowiedzieć. Czy chcemy, tak jak Maryja, aby nasze życie „toczyło się” według słowa Bożego? Maryja została wybrana „przed założeniem świata” do szczególnej misji w historii zbawienia – stała się Matką Bożego Syna. Bóg przewidział to powołanie konkretnie dla niej. Prorok Jeremiasz powie: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię” (Jr 1,5). Czy wierzymy w to, że Bóg także każdego i każdą z nas wybrał przed założeniem świata do jedynej i niepowtarzalnej drogi życia, drogi, na której mamy stawać się świętymi?

Na samym początku Ewangelii, święty Łukasz podaje „trochę danych”. Dobrze wiemy, że Biblia nie jest książką do historii, ale „książką do zbawienia”. Mimo to, Łukasz rozpoczyna dzisiejszy fragment od podania kilku danych, stricte historycznych. Bardzo podobną sytuację mamy w opisie Narodzenia Jezusa, fragmencie czytanym w naszych domach na Wigilii. Po co to robi? Żeby pokazać dwie rzeczy. Po pierwsze: Historia Zbawienia to fakt, to wydarzyło się naprawdę. Po drugie, Historię Zbawienia, czyli coś bardzo konkretnego, Bóg chce robić także dzisiaj, w naszym życiu.

Piękno Maryi bierze się z pewnością z tego, że została wybrana przez Boga do niepowtarzalnej misji bycia Matką samego Jezusa. Ale jest coś jeszcze. Piękno Maryi, jej życia, bierze się stąd, że ona rozważa to, co mówi do niej Bóg. Nie tylko rozważa, ale ten kontakt ze Słowem prowadzi ją do konkretnych wyborów, zgodnych ze słuchanym Słowem, Wolą Bożą: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!”. Czy ja chcę, podobnie jak Maryja, rozważać Słowo i wprowadzać je w życie?

Maryja również nie boi stawiać się Bogu pytań. Warto pomyśleć, o co ostatnio spytałeś, spytałaś Pana Boga? I czy czekasz na Jego odpowiedź? Czy chcesz ją usłyszeć?