Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

Piątek, V tydzień Wielkiego Postu

piątek, 8 Kwiecień 2022

Pierwsze czytanie pochodzi z Księgi Jeremiasza. Prorok ten dużo wycierpiał pozostając w służbie Bogu, dlatego też w jego księdze spotykamy wiele fragmentów autobiograficznych. Dzisiejsza perykopa jest jednym z nich, przedstawia wewnętrzne rozterki proroka. Doświadcza on zdrady nawet ze strony najbliższych, tych, których uważał za swoich przyjaciół; donoszą na niego i obrzucają oszczerstwami. Trudno tu powstrzymać się od porównania proroka z Jezusem, który także został wydany w ręce oprawców przez swojego bliskiego przyjaciela, przez jednego z grona Dwunastu – Judasza. Taka zdrada boli najbardziej. Pozostali Apostołowie także Go opuszczają w chwili próby. Jeremiasz jednak nie poddaje się, gdyż wie, że Bóg jest po jego stronie i pokona zagrażających mu nieprzyjaciół. Jezus również, nawet na krzyżu, czuł bliskość swego Ojca. Jeremiasz chce zobaczyć pomstę Boga na swoich przeciwnikach. Jezus natomiast przebacza i modli się za swoich oprawców: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34a). Człowiekowi często trudno jest przebaczyć bliźniemu krzywdy i urazy, natomiast Jezus daje nam przykład miłości wybaczającej, miłości miłosiernej. Jeremiasz przedstawia nam też tutaj sytuację, w której pozostając w zgodzie z prawdą, popada się w niełaskę u ludzi, ale nie u Boga. On nie opuści człowieka, który stawia Go na pierwszym miejscu. Trwanie przy Bogu i przy prawdzie jest gwarantem zwycięstwa.

Dzisiejszy psalm jest pieśnią dziękczynną. Bóg wysłuchał wołania psalmisty i przyszedł mu z pomocą. Psalmista nazywa Go m.in. swoją Twierdzą i Opoką. Twierdza służyła do obrony, jej zadaniem było odparcie ataku wroga. Opoka natomiast to lita skała, coś trwałego, niezawodnego. Obydwa określenia wskazują więc, że jedyny pewny ratunek można znaleźć wyłącznie u Boga. Dla pełni tego obrazu psalmista używa także innych określeń: Wybawiciel, Moc i Obrona.

Ewangelia opisuje, że aż dwa razy Żydzi nastają na Jezusa. Na początku perykopy chcą Go ukamienować, a pod koniec – próbują Go pojmać. Jezus zadaje im proste pytanie: „Ukazałem wam wiele dobrych czynów, które pochodzą od Ojca. Za który z tych czynów chcecie Mnie kamienować?” (10,32). Niebawem, przed sądem arcykapłana, zada inne pytanie: „Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?” (J 18,23). Jezus doskonale wie, że tak naprawdę nie mają najmniejszego powodu, by Go o cokolwiek oskarżyć, że robią to tylko przez zawiść i ze strachu dobrze maskowanego nienawiścią. Mimo to, próbuje skłonić ich do refleksji, oni natomiast próbują wyjść z tej sytuacji z twarzą twierdząc, że oskarżają Go o bluźnierstwo, a nie za dobre dzieła. Bluźnierstwem jest dla nich to, że Jezus uważa siebie za Boga. Jednak i w tym przypadku sami wpadają w swoją pułapkę. Jezus cytuje Psalm 82, w którym sam Bóg określa przedstawicieli swojego narodu jako bogów (por. Ps 82,6). Skoro takie słowa zapisane są w Prawie, które Żydzi przyjmują, to nie mają żadnych podstaw ku temu, by kogokolwiek, kto nazwie się bogiem, czy też synem Bożym, a tym bardziej Jezusa, oskarżyć o bluźnierstwo. Okazuje się więc, że można im zarzucić nie tylko nieznajomość Boga, ale i nieznajomość Prawa, którego tak gorliwie chcą bronić przed Jezusem. Skoro Jezus wytrąca im kolejne argumenty, oni z jeszcze większą zaciętością usiłują Go pojmać. On jednak udał się nad Jordan i tam nauczał.