Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

IV Niedziela Zwykła

niedziela, 28 Styczeń 2024

W dzisiejszym pierwszym czytaniu słyszymy zapowiedź proroka, którego Bóg postanowił wybrać dla swojego ludu i który miał przemawiać do ludu w Jego imieniu. Lud bowiem lękał się bezpośredniego kontaktu z Bogiem, dlatego też sam prosił o pośrednika i Bóg wysłuchał tej prośby. Chociaż fragment ten z powodzeniem może odnosić się do każdego proroka, jakiego Pan Bóg będzie przez wieki posyłał swojemu ludowi, to jednak w kontekście tekstów nowotestamentalnych jest on często interpretowany jako zapowiedź Mesjasza. W późniejszym czasie, jak doskonale wiemy, Bóg posłał Mesjasza, aby wypełnić swoją obietnicę daną Adamowi i Ewie, aby ludzie dostąpili zbawienia, aby odzyskali dziecięctwo Boże, które utracili wraz z grzechem pierworodnym. Gdy Jezus zapyta swoich uczniów, za kogo ludzie Go uważają, oni odpowiedzą m.in., że za jednego z proroków. Ale nie za Mesjasza. Łatwiej bowiem było uwierzyć w to, że Bóg posłał kolejnego proroka, by napominał lud, niż w to, że w swoim wielkim miłosierdziu posłał swojego Jednorodzonego Syna, aby uwolnił świat od grzechu i śmierci. Dlatego też my, którzy uwierzyliśmy, że Jezus jest Mesjaszem, nie możemy zachować tej wiedzy jedynie dla siebie, ale dzielić się tą dobrą nowiną ze wszystkimi, których Bóg stawia na naszej drodze.

Dzisiejszy psalm responsoryjny nawołuje do głoszenia chwały Boga, w którym jedynie możemy dostąpić zbawienia. On troszczy się o nas od chwili stworzenia, jesteśmy jak owce na pastwisku dobrego Pasterza. Lud wybrany nie zawsze był posłuszny Bogu, często wystawiał Go na próbę swoimi odstępstwami, lecz On mimo to nigdy nie odstąpił od swej umiłowanej trzody. O nas także troszczy się nieustannie, choć i nam zdarza się często upadać.

Święty Paweł w żadnym wypadku nie potępiał małżeństwa, ani też nie uważa go za coś przeciwnego służbie Bożej. Zwraca jednak uwagę na fakt, iż człowiek bezżenny, zarówno kobieta, jak i mężczyzna, może także w pełni oddać się służbie Bogu i trosce o swoje życie duchowe, natomiast ten, kto żyje w małżeństwie, musi najpierw zatroszczyć się o dobro i byt materialny swojej rodziny. Ten, który jest bezżenny, będzie robił wszystko, by przypodobać się Bogu. Mąż natomiast będzie chciał przypodobać się najpierw żonie, a żona – mężowi. Jednak również małżonkowie mogą pięknie służyć Bogu i być wzorem tej służby dla swoich dzieci, dlatego św. Paweł przestrzega więc, aby w każdym stanie mieć czas dla Boga bo wtedy dopiero nasze życie może być rzeczywiście ciekawe i piękne. 

Dzisiejszy fragment Ewangelii prowadzi nas do Kafarnaum, gdzie Pan Jezus naucza w tamtejszej synagodze w dzień szabatu. Jego nauka była inna niż tych nauczycieli, których mieszkańcy Kafarnaum do tej pory słuchali, i dlatego, gdy oni byli zdumieni tą nauką i zastanawiali się nad jej pochodzeniem, złe duchy rozpoznały w Jezusie Syna Bożego. Duch nieczysty, obecny w jednym z przebywających w synagodze, krzyczał, skupiając dodatkowo uwagę zgromadzonych. Wyrzucenie złego ducha wzbudziło jeszcze większe zdumienie wśród obecnych w synagodze i szybko rozeszła się po okolicy wieść o tym, że duchy nieczyste są posłuszne Jezusowi. Demony były tymi, które jako pierwsze rozpoznały prawdziwą tożsamość Jezusa, gdyż był ich największym zagrożeniem. Jezus natomiast nie chciał, aby u początku Jego publicznej działalności ludzie dowiedzieli się, kim On jest, i to od duchów nieczystych. Każdy człowiek miał dojść do tej prawdy słuchając słów Jezusa i w odpowiednim czasie, dlatego Jezus nakazywał milczenie demonom. My również musimy dojść do prawdziwego poznania Jezusa własną drogą, na której On nas nieustannie umacnia i podtrzymuje.