Komunikat o błędzie

Notice: Undefined index: HTTP_ACCEPT_LANGUAGE w eval() (linia 11 z /home/popieluszko/ftp/web_popieluszko/modules/php/php.module(80) : eval()'d code).

Poniedziałek, II Tydzień Zwykły

poniedziałek, 16 Styczeń 2023

Autor Listu do Hebrajczyków pokazuje ograniczenie kapłanów Starego Przymierza. Po wyjściu z Egiptu Bóg ustanowił kapłanem Aarona, brata Mojżesza, a potem, po idolatrii, której lud dopuścił się, robiąc złotego cielca, kapłaństwo zastrzeżone było tylko dla jednego pokolenia Lewiego. Kapłani Starego Przymierza byli grzesznikami jak inni ludzie, więc musieli składać ofiary za grzechy najpierw za samych siebie, a dopiero potem za cały lud. Zupełnie inaczej jest z Jezusem i Jego kapłaństwem. Nie był On kapłanem Starego Przymierza, nie pochodził z pokolenia Lewiego. Jezus przywrócił ludzkość do godności powszechnego kapłaństwa sprzed grzechu bałwochwalstwa. Wtedy kapłanem był każdy mężczyzna budujący ołtarz i składający ofiarę czy ofiarujący paschalnego baranka podczas wyjścia z Egiptu. Dziś powszechne kapłaństwo wiernych dotyczy wszystkich ochrzczonych – mężczyzn i kobiet. Jezus jest kapłanem na wzór Melchizedeka, króla Szalemu, czyli króla Pokoju, bo sam jest Królem Pokoju, który złożył ofiarę z samego siebie – jak słyszeliśmy wczoraj w Liturgii Słowa – stał się Barankiem Bożym. Umarł na krzyżu, ale trzeciego dnia powstał do życia i dziś w Nim mamy zbawienie wieczne. Jest ono dostępne dla wszystkich, którzy Go słuchają. Może dziś warto też zadać sobie pytanie o nasze kapłaństwo chrzcielne. Jak je przeżywamy? Czy składamy Bogu w ofierze siebie samych, nasze życie, prace, radości, codzienne cierpienia i trudy? Warto też postawić pytanie o kapłanów, których znamy, którzy udzielają nam sakramentów świętych. Jak ich traktujemy? Oni przecież uczestniczą w Jedynym Kapłaństwie Chrystusa, by nam służyć.

Po swej męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezus zasiadł po prawicy Ojca. Jest wywyższonym Panem i Bogiem, jest Królem trzymającym w dłoni berło władzy nad całym światem. Berło z Syjonu, czyli Szalemu – królestwa Melchizedeka. Jezus jest Kapłanem na wieki. Jesteśmy włączeni w Jego kapłaństwo przez dar chrztu świętego, który jest tak mało przez nas rozumiany. Może te czytania zachęcą nas do pogłębienia swojej duchowości chrzcielnej, byśmy coraz bardziej świadomie uczestniczyli w trojakiej misji mesjańskiej Jezusa – Kapłana, Proroka i Króla.

We wczorajszym fragmencie Ewangelii Jan Chrzciciel dał świadectwo o Jezusie – Bożym Baranku, który zanurza w Duchu Świętym. Jan zanurzał w wodzie, by przygotować lud do stania się Oblubienicą Baranka. W dzisiejszym fragmencie na pytanie o post Jezus daje ciekawą odpowiedź – mówi o panu młodym, mówi o Oblubieńcu, którym jest On sam. Żeby to zrozumieć, dobrze jest połączyć te fragmenty.

To Jezus jest Oblubieńcem Kościoła – swojej Oblubienicy. Dzień Jego śmierci to dzień zaślubin, czyli całkowitego oddania życia za lud. I w ten dzień pościmy. Po co? By, jak czytamy dalej, stać się nowym człowiekiem, nowym ludem, który przyjmie młode wino Jego miłości – Jego Ducha. Niech zostanie pokonany w nas stary człowiek, niech to, co wiąże nas ze starym życiem, mocą Ducha zostanie w nas odnowione.